Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rodzina wpraszajaca sie na wakacje do Hiszpanii
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-01-11, 15:57   #1
Tomacco94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 2

Rodzina wpraszajaca sie na wakacje do Hiszpanii


Cześć wszystkim,

Piszę to trochę w roztrzęsieniu i chaotycznie, dlatego przepraszam za wszystkie błędy.

Może zacznę od początku, wyjechałem do UK od razu po maturze, gdzie studiowałem finanse, i w tym samym czasie pracowałem na pełem etat i odkładałem dość sporo pieniędzy, jeszcze w czasie studiów założyłem firmę, która się dobrze rozwinęła (obecnie 25 lat).
3 lata temu zakupiłem mieszkanie tu (Szkocja) i pół roku temu mieszkanie w Hiszpanii i tutaj pojawia się mój problem, a właściwie problemy.

Po zakupie nieruchomości uznałem, że powiem najbliższej rodzinie tj. rodzicom, bratu i babci, że jeżeli chcą to mogą sobie kiedykolwiek za darmo na wakacje pojechać, tylko żeby posprzątali, początkowo wszystko było ok, do czasu aż pojechałem do Polski na święta...

W czasie świąt babcia i mama (obie niestety) wypaliły, że posiadam to mieszkanie w Hiszpanii, pomimo próśb aby nie mówić wszystkim ciotkom i kuzynom, od tego momentu poszła cała spirala, zaczęły się komentarze "ty to masz szczęście!", "bardzo chętnie byśmy też pojechali" tudzież wprost wpraszanie się na zasadzie, że oni przyjadą wtedy a wtedy i ja im mam dać kluczyki na ten czas (tudzież moi rodzice w Polsce zostawią im kluczyki) mnie po prostu zamurowało, nie wiedziałem jak im odpowiedzieć... a nie chcę żeby reszta miała wakacje na mój koszt bo mnie nie obchodzą, są mi dalecy i całe życie mieli mnie za nic (poniżali mnie itp.)...

Dwóch kuzynów wypaliło, że "he he może byśmy razem ten byznes poprowadzili kuzyn, no co z kuzynem się nie podzielisz?!?!" i tym podobne, żebym innym załatwił pracę.

Było tego wszystkiego o wiele więcej, mniej lub bardziej żenujących sytuacji.

Moje pytania do was to: Jak odmówić tej namolnej rodzinie?

Czy sami macie takie historie, gdzie ktoś się do was wpraszał lub wam zazdrościł?

Czy jest to normalne, taka postawa roszczeniowa?

Bardzo zależy mi na waszych kobiecych opiniach, jako że potraficie spojrzeć na takie rzeczy bardziej obiektywnie i chłodnym okiem
Tomacco94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując