Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
U nas położone bardzo wspierały i pomagały przy kp. Po cc też leżałam z mamą z tego samego dnia. Tylko ona miała planowane cc. Kroplowki były ale nie pamiętam ile. Później paracetamol. W pt miałam cc a w niedzielę już praktycznie tych tabletek nie potrzebowałam. Fakt bolało trochę i ciężko było się wyprostować ale dało się żyć. Dużo dłużej dochodziła do siebie po operacji na przepukline pachwinowa.
Ja dziś ledwo żyje. Kolejna noc z milionem pobudek. Już wysiadam ze zmęczenia [emoji58] mąż na spacer poszedł a ja idę spać.. Ale znając naszego malucha 20 min pośpi. A znając mnie wcale nie zasnę w tym czasie [emoji19]
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|