Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie czerwcowe 2020
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-02-18, 09:26   #4850
annic
Wtajemniczenie
 
Avatar annic
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020

Cytat:
Napisane przez lubieCie Pokaż wiadomość
Hej!

Annic gratuluję wizyty i witam na l4[emoji23] co planujecie z niania?

Co do basenu słyszałam że dla maluszków najlepsza ozonowana woda i zajęcia są właśnie około 3msc życia. Ja planowałam ze starszą i na planach się skończyło... Sama nie chodzę na basen to nie mam nawyku i jakoś organizacja mnie przeraża[emoji85]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niania zostaje do porodu. Nie ma szans żebym ogarnęła sama syna, teraz jest ze mną jeszcze jako tako i mi ciężko czasem, a podejrzewam że pod koniec będę musiała leżeć.

Chciałam posłać syna na zajęcia basenowe jak miał pół roku, ale okazało się że miał problemy skórne i trochę się bałam, że mu się zmiany nasilą. Teraz mąż stwierdził że będzie z nim chodził, muszę ogarnąć temat.

Cytat:
Napisane przez lubieCie Pokaż wiadomość
Wogole dziewczyny które czekają na kolejne dziecko - czujecie taką miłość i czułość do brzucha jak przy pierwszej ciąży? Ja z córka się rozplywalam nad każdym ruchem (bo było ich mało), wyprawkę szykowalam z namaszczeniem i wogole ta cała otoczka. A teraz nie mam czasu, skupiam się w 100% na młodej bo wiem że zabiorę jej ten czas jak młodsza się urodzi. Obmyslam zabawy ze starszą na czas karmienia młodszej, zastanawiam się jak tylko jej nie zaniedbać. No skupiam się na starszej zamiast na ciąży. Do tego stopnia że obawiam się czy po porodzie będzie eksplozja miłości do młodszej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie czuję miłości do brzucha. Dziecko planowane, a pierwszą moją myślą po wysikaniu dwóch kresek było "co ja swojemu dziecku zrobiłam, już nie będzie naszym oczkiem w głowie" Dodatkowo podle się czułam w tym pierwszym trymestrze, te wszystkie dolegliwości dawały mi w kość i czułam niechęć do ciąży. Aż się zastanawiałam co ze mną nie tak. Jak myślę o porodzie i młodszym dziecku, to głównie w kontekście starszego, jak to rozegrać organizacyjnie, co zrobić żeby starszy nie poczuł się odrzucony. O młodszym za bardzo nie myślę, ale też i nie miałam na to czasu, bo praca, a po pracy syn, a potem sen.

Rozkminiałam ostatnio z mężem jak to było w tej pierwszej ciąży i chyba wtedy za bardzo wybuchu uczuć też nie było. Raczej generalna ekscytacja ciążą i zmianami, ale nie że wzdychałam do tego dziecka w brzuchu. Pokochać też pokochałam dopiero po jakimś miesiącu, może dwóch. Miałam do niego jakiś taki dystans jak się urodził

Cytat:
Napisane przez mala_iskierka Pokaż wiadomość
Ja właśnie ostatnio zaczęłam sobie uświadamiać , że czeka mnie poród 🤪wolę o tym narazie nie myśleć. U nas będzie 6 lat różnicy, więc liczę na to, że Starsza trochę pomoże i zrozumie. Aczkolwiek zdaje sobie sprawę , że będzie to dla niej szok. Teraz jedyną córeczka, jedyną wnusia, u teściowej niby są 3, ale te 2 za granicą więc też właściwie sama. No ale będzie musiała jakoś to też ogarnąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jestem 9 lat starsza od brata. Rodzice liczyli że jak się urodzi to oszaleję na jego punkcie, że to będzie takie wow dla mnie. A ja generalnie olałam temat Nie chciałam się nim zajmować, generalnie omijałam go z daleka. Dużo czasu spędzałam z tatą, a mama z moim bratem. Dogadywać się zaczęliśmy jak poszedł do podstawówki, bo wtedy faktycznie mogłam się z nim dogadać. Trochę mnie to odcięło od mamy i tego najbardziej chcę uniknąć u nas, tego żeby nie było że ja jestem od młodszego a mąż od starszego. Choć i tak będę z dwójką siedzieć więc może się tak nie potoczy.

Nie że straszę, ale bądź przygotowana na każdą ewentualność, u mnie się mocno zdziwili i sądzili że mi przejdzie po kilku tygodniach a nie po kilku latach Mam nadzieję że twoja córa oszaleje na punkcie rodzeństwa i nie będzie takiego kłopotu
annic jest offline Zgłoś do moderatora