[syklamen]

Hej, witajcie


Byłam dzisiaj na wizycie u lekarza z powodu długich, nieregularnych cykli. Leczyłam się kiedyś z powodu zbyt wysokiej prolaktyny. Lekarz zrobił usg i cytologię. Usg nic nie wykazało. Wręczył mi wynik badania i kazał przyjść za 3 tygodnie po wynik cytologii. Zero wywiadu lekarskiego. Zapytałam go,a co z moimi nieregularnymi okresami, jeszcze raz wspomniałam o tej wysokiej prolaktynie. Stwierdził, że on nie ma co leczyć, przyjść jak będą wyniki. Co ma cytologia do nieregularnych okresów?

Dodam, że mam 28 lat i wciąż wypryski na twarzy, szczególnie w okolicy brody i szczęki. Lekarzowi też to mówiłam.

Jestem rozczarowana tą wizytą. Poradźcie mi, badania jakich hormonów mam wykonać, poza prolaktyną? Oczywiście zrobię to prywatnie. Chciałabym mieć już te wyniki, gdy pójdę znów do lekarza, tym razem na pewno nie na nfz (każda wizyta lekarska wiąże się u mnie z braniem urlopu w pracy).