Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII
No i co z tego, ze inna kultura? Gorsza? Jak widac nic sie zlego tam nie dzieje, ze każdy sie nie zrywa, nie leci z pomoca i nikt sie nie czepia, ze ktos swojego prywatnego czasu nie poświęca. Moze komus bardziej odpowiada tamtejszy styl zycia? Duzo jezdze i przynajmniej w wielu innych krajach jest wiekszy luz i brak tego całego "nalezy sie". Chocby Hiszpania, metro, Madryt. Kto usiadzie, tego miejsce. A Kopenhaga? Torbe polozysz i nikt Ci nic nie powie.
|