Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Szkoła
Wątek: Szkoła
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-02-23, 23:39   #1
zosia_saw
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 1

Szkoła


Cześć, założyłam tu konto nie na celu aby testować jakiś kosmetyków, tylko aby się wygadać. Może najpierw was poznam ze sobą. Mam na imię Zosia mam 14 lat, chodzę do 8 klasy i mam zamiar po podstawówce iść na biolchem. Interesuję się medycyną, poprostu nie ciągnie mnie do niczego innego. Chciałam się tu wygadać na temat mojej koleżanki.

Dziewczyny z mojej klasy traktuję jako koleżanki, nie mam zamiaru z nimi kontynuować kontaktu po podstawówce, bo w liceum zaczyna się nowe życie, przynajmniej tak sądzę. Inni ludzie, nowi nauczyciele i szkoła. Ale to nie o to chodzi w tym poście.

Moja „bliska” koleżanka, która zmieniła szkołę 2 lata temu na moją. W pierwszym roku nie bylyśmy sobie bliskie. W tym roku coś się zmieniło, ale mam jej dość. A dlaczego? „Bo ona zawsze ma rację” ja coś powiem to „nie” albo powiem coś zgodnie z prawdą „jezu no”. Mam ochotę jej walnąć w twarz. Ja coś powiem śmiesznego na mój humor to ona „ee? XD” mam wielki dystans do siebie a ona go nie ma, wiecie jak to jest powiem coś co mnie nie obrazi to ona już obrażona na cały świat, wiem bo nie powinnam mówić rzeczy które mnie nie ranią bo powinnam wiedzieć że innych tak. Ale ona mi mówiła jaki to ona ma dystans do siebie. Hohoho no no a mój ojciec to albert einstein. Ja jestem typem introwertyka, spędzanie czasu ze sobą samą sprawia mi przyjemność, dlatego tak nie przywiązuje się do ludzi. Ale ona jest przeciwieństwem jej. Zawsze muszę z nią chodzić „chodź ze mną do toalety” „chodź ze mną” ja odpowiadam krótkie nie albo że nie chce mi sie... Od 3 lat mam „przyjaciółkę” ją mogę tak nazwać. Byłyśmy sobie bliskie, razem ściaganie na kartkówkach, śmiechy na lekcji, ale od miesiąca woli ją. Nie jestem zazdrosna czy coś bo jak mówiłam lubie byc sama. Ale mogła by się zapytać czy nie będe zła? Smutna? Czy coś. Na każdej lekcji siedzę sama. Bo ona siedzi z nią. Jestem przewodniczącą klasy i mogę powiedzieć, że każdy ma do mnie szacunek. Nikt mnie nie obraża, lubimy sie itd. Jest jeden chłopak, bratnia dusza mogę powiedzieć. Mamy ten sam humor jakby tak mogę to powiedzieć. Śmiejemy się z głupot co innych nie śmieszą, bardzo go lubię. Ale spokojnie to nie będzie jakaś historia miłosna czy coś, nie zakochałam się w nim ale większość chłopaków z klasy do mnie podbija ale nie zwracam na to uwagi. A co do Oliwii i Wiktorii myślę, że zachowują się tak z zazdrości do mnie. To tyle na dzisiaj bo mnie już ręka boli i zaraz jest 1 w nocy )
zosia_saw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując