2020-02-25, 17:45
|
#55
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 72
|
Dot.: Dla niego seks to przerost formy nad treścią.
Cytat:
Napisane przez Yhvothlo
Te analizy z kryptogejostwem mnie miazdza.
Nigdy nie mialem problemu z seksem z nowymi partnerkami. Moglem sie z nimi szarpac, az nie mialem sily wstac. W dlugich relacjach bardzo czesto juz po roku partnerki mnie nudzily i nie chcialo mi sie z nimi za bardzo nic ten tego. Seks raz na miesiac nie byl niczym niezwyklym. Jak jeszzce mieszkalismy razem i cos mnie zrazilo do partnerki, to potrafilem sie na nia zablokowac i tyle. Gdzie po rozstaniu juz nastepnego dnia z kims nowym bylo kotlowanie do bialego rana... raczej szukalbym winy w sobie, gdybym byl ofiara takiego "krypto geja" jak tutaj przedstawiacie.
Cos co robicie/zrobiliscie prawdopodobnie zamordowaly wasza seksualnosc.
|
Akurat mojego eksa seks nigdy nie interesował, bo większość związków mu się przez to rozpadła (chyba, że akurat trafił na taką, której seks nie interesuje).
I u nas od początku było mało i tylko z mojej inicjatywy. Serio, świetny seks z kłodą, która nie wie za bardzo co ze mną zrobić. Tak, to rzeczywiście moja wina.
Są też faceci ASEKSUALNI. Ja to rozumiem, tylko niech nie zawracają głowy kobietom, które lubią się gzić.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|