2020-02-28, 17:26
|
#105
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 594
|
Dot.: Nigdy nie byłam u niego w domu + inne kwestie
Cytat:
Napisane przez senza_un_perche_nada
Swoją droga ostatnio byla "smieszna sytuacja" - okazalo sie, ze nie mam za bardzo na sniadanie nic w lodowce. Jego odpowiedz na to - "dobra, nie szkodzi i tak jestem srednio glodny, zjem u siebie w domu" :/ A co ja zjem to już widać wywalone, pewnie pojde sobie na zakupki albo cos.
|
Czemu opisujesz to z przekąsem na forum, zamiast porozmawiać z facetem?
Jeśli wciąż dajesz na sobie żerować, to miej potem potem pretensje do siebie, że przez pół roku utrzymywałaś kolesia, którzy rzekoma zarabia 100tyś rocznie na rękę. Masakrycznie drogie ma te szkolenia, skoro z tej kwoty nie zdołał nic odłożyć. A ktoś kto tyle zarabia, ale woli dobrowolnie dziadować, bo szkoda mu kasy na wynajem to po prostu musi być mega skąpiec z natury, który całe życie będzie na wszystkim oszczędzał i pasożytował na innych ile się da bo taki ma charakter. Najpierw na matce, potem pewnie na swoich poprzednich dziewczynach, a teraz na Tobie.
|
|
|