2020-03-14, 10:19
|
#2015
|
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Ostatnio obejrzane filmy cz. VIII
Miasto 44.
Tż włączył, wiedziałam, że to film o powstaniu, ale w sumie z braku laku oglądałam z nim, mimo, że wojennych filmów nie lubię.
Jestem oczarowana tym obrazem. Świetnie się to oglądało, fajne zabiegi reżyserskie, dobrze opowiedziana historia. Potem się zdziwiłam,że film jest słabo oceniony na filmwebie...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------
Cytat:
Napisane przez kolorowe_jaskolki
We mnie kompletnie nie wzbudził emocji, w zasadzie wymęczyłam do końca  Miałam wrażenie, że nie oglądam dwójki dorosłych ludzi, tylko jakieś avatary, których kompletnie nie mogłam załapać ani kupić. Kompletnie nie interesowały ich perypetie, ich problem, kłótnie, to co robią z dzieciakiem na Halloween, to co ona załatwia z tą prawniczką, cała akcja z kuratorką, z tym mieszkaniem, jakby czułam się kompletnie obok tej historii. A scenka z czytaniem listu pod koniec - to był tak bardzo tani chwyt, że po prostu nie mogłam tego kupić, zaczęłam się śmiać z zażenowania
Ale ogólnie moim zdaniem nominowane filmy były w tym roku mocno przehajpowane, przynajmniej te co widziałam. Jojo też mnie trochę zawiódł (chociaż i tak był najlepszy), Joker to jak już tutaj pisałam, porażka na całej linii. Parasite - przehajpowano mi go na maksa. A reszty nawet nie miałam ochoty oglądać, kolejny film o wojnie, potem typowy film oscarowy o wyścigach, kolejny film gangsterski Scorsese... Nope, coraz gorsze są te stawki z roku na rok
|
Dokładnie takie samo zdanie mam o tym filmie. Postacie były dla mnie miałkie, nie interesujące, w zasadzie to miałam gdzieś co się między nimi stanie. Jedyne co zapamiętałam z tego filmu to Laurę Dern. O reszcie zapomniałam 5 min po wyłączeniu netflixa.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km 
|
|
|