|
Dot.: zazdroszczę zaręczonym dziewczynom
ja chyba pod wpływem historii Mallutkiej, plus tego co powiedziała mi mama >> byłyśmy w sklapie jubilerskim i mama mnie namawiała, żebym sobie kupiła pierścionek, a ja powiedziałam, że nie chce i że poczekam może jakiś dostanę.. a moja mama : nie dostaniesz, on cię zostawi tylko w lata cię zaciągnie.. >> rzekomo tego teraz nie robi żeby mnie nie załamywać bo jestem świeżo po wyjściu z depresji.. zabolało.. a do tego jeszcze koleżanka do mnie napisała czy nie mam namiaru na jakieś lokum bo chcą z narzeczonym razem zamieszkać.. i tak jakoś mi to wszystko dało do myślenia, wpadłam w dołek.. on to zauważył, pyta co jest ale ja nie umiem mu powiedzieć co mnie trapi.. bo wyjdzie na to, że coś chce wymusic.. i tak zrobiłam błąd bo powiedziałam o tym co mama mówi mi.. i bardzo się zdenerwował..
|