|
Dot.: Dolina łez i inne mankamenty+ offtopy
Cóż, ten wątek jest dla mnie znakiem od losu, że najwyraźniej również powinnam przejść na dietę, skoro wszyscy na niej są.
Na co dzień jem po prostu zdrowo i dużo ćwiczę, ale teraz to tragedia. Jestem jeszcze przed okresem i czuję się po prostu skapcaniała.
A i wiem, że mam super zapłon, ale ja mam kocura i rzeczywiście chyba kocury są mniej łagodne od kotek. Przynajmniej mój jest wyjątkowo agresywny - liczę, że niedługo zmieni się w łagodnego, majestatycznego kota, szczególnie że chciałabym dobrać do niego ragdolla.
|