Jak się nie przejmować innymi?
Przejmuje się tym co ludzie o mnie pomyślą, wiele rzeczy odpuszczam, żeby ktoś coś złego o mnie nie pomyślał. Każdy żart w moją stronę traktuję bardzo personalnie i biorę go do siebie.
Mimo że unikam wielu rzeczy to i tak zdarzyło mi się w życiu zrobić kilka ogromnych głupot, których żałuję. Ciągle myślę, że ktoś mi je wypomni albo z niektórych będzie się śmiał, co też wpłynie na mojego partnera.
Jak sobie z tym poradzić? Psycholog na razie odpada z powodu koronawirusa, więc może coś do poczytania albo posłuchania?
Ps. Czytałam już "Jak przestać się martwić i zacząć żyć", ale to rozwiązuje tylko jeden mój problem czyli odpuszczanie, bo co inni pomyślą. Jak sobie z resztą radzić? Zwłaszcza ciągnące się błędy.
|