Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Plany powrotu, dylematy, przemyślenia
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-04-27, 16:24   #4
9db319b6775c28ea43120ca668718a4b2b45fa01_5eadfbab66f1a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 675
Dot.: Plany powrotu, dylematy, przemyślenia

Cytat:
Napisane przez Lucy94 Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedź. Ja jednak myśle nad powrotem od prawie początku od przyjechania tutaj. Dosłownie nic mi się tu nie podoba. Inne miasto- tez o tym myślałam ale jestem przyzwyczajona do tego w którym jestem i trochę zwiedziłam kraju, myśle ze każde jest dosyć podobne i niestety ja chyba tu nie pasuje.

Ale mimo wszystko- nie wiem jak podejść do powrotu, wszystkim się wydaje ze skoro ktoś wyjechał to pewnie ma lepiej i powinien zostać. Ja jestem innego zdania, bo mimo optymistycznego podejścia do życia jestem w takim dołku życiowym, moja energia zniknęła wraz z przyjechaniem tutaj, a to co kiedyś wydawało mi się odległe teraz wydaje się realne - nostalgia za krajem, za wszystkim co znam.

Nie mam z kim o tym porozmawiać bo każdy włącznie ze znajomym po rodzine powtarza: a to nie chciałaś wyjechać? tam nie jest fajnie? miałaś przecież zrobić karierę i zarabiać duże pieniądze ??

Bardzo mnie to demotywuje do podjęcia próby chociażby planu powrotu bo wydaje mi się ze jestem z tym sama a jest to bardzo poważna decyzja i chciałabym mieć oparcie.
Próbowałaś do Stanów albo do Australii? Nie podoba ci się przez ludzi, klimat, co do dokładnie?

Jak jesteś przyzwyczajona do tego miasta, to pewnie dlatego ci się nudzi. Jak przed powrotem, próbowałabym jeszcze do innego kraju.

Życie w Polsce podobałoby mi się na chwile, potem by mi się znudziło. Rozumiem, że tęsknisz za znajomymi itd, ale jak wrócisz do Polski, to będziesz "zainteresowaniem" numer jeden tylko na chwilę, potem wszyscy wrócą do swoich obowiązków itd. I rutyna będzie trwała dalej.

Nie szukałaś polskich znajomych w mieście? Facebook, spotkania Polonii itd?

Są ludzie, którzy ogólnie nie lubią krajów anglosaskich i lepiej by im było w takiej Austrii na przykład.

Ja bym nie wróciła do Polski, mając dobrze płatną w innym kraju. Chyba, że na starość, na emeryturę, z odłożonymi już pieniędzmi.

Jakbym wróciła i zaczęła zarabiać mniej, to plułabym sobie w brodę, że mniej zarabiam i nie mam na przyjemności.
9db319b6775c28ea43120ca668718a4b2b45fa01_5eadfbab66f1a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując