2008-08-28, 08:47
|
#23
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Kobieta sukcesu kontra 'kura domowa'
A ja nalezę do grupy domówek i kobiet pracujących.
Jak dziecko było mniejsze, byłam kurą domową.
Kwestia wyboru. Nikt mnie do tego nie zmuszał
Uwielbiam buować atmosferę domową: zajmować się dzieckiem, upiec ciasto, czasem posprzatać. Na dłuższą metę- tylko takie działania- wykończyłyby mnie.
I wiem,że tylko praca- a dziecko u niani- też by mnie wykańczało.
Mam ambicje zawodowe i rodzinne: chcę w przeciągu najbliższych lat rozpocząć i ukończyć studia doktoranckie i urodzić kolejne dziecko/dzieci.
Moją krytykę wywołuje postępowanie kobiet, które wracają do pracy, gdy dziecko ma 3-4 miesiące; one pracują po 12 h dziennie i widzą jak dziecko śpi, zasypia, ewentualnie mają szansę je wykąpać. (i to by było wszystko na temat kontaktu matka-dziecko).
|
|
|