Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Maturzyści 2009 - cz. II :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-08-28, 09:59   #816
ania2510
Raczkowanie
 
Avatar ania2510
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 367
GG do ania2510
Dot.: Maturzyści 2009 - cz. II :)

Cytat:
Napisane przez sydunia Pokaż wiadomość
no ale nie wydaje mi się, żeby na farmacji było niewiele biologii.
tzn jest na pewno ale na pewno nie tyle co na biotechnologii, bo tam głównie biola

Cytat:
Napisane przez ewelina090 Pokaż wiadomość
co do kolczykow to mam po jednym w kazdym uchu ale chcialbym sobie zrobic wiecej, albo np w pepku tylko moja mama nie chce sie na to zgodzic
Ja w pępku zrobiłam sobie sama Tylko, że to było już dawno. Jak sobie tak teraz pomyślę dochodzę do wniosku, że musiałam być lekko niedorozwinięta, żeby to robić w domu. Po 1 mogłam sobie w coś trafić, a po 2. same warunki wolały o pomstę do nieba. Ale na szczęście nic sie nie działo. Głupota ludzka nie zna granic

Cytat:
Napisane przez wszełka Pokaż wiadomość
Kurcze tak teraz patrze na moja tablice korkową- ludzie jaki ja mam na niej bałagan wszystko na niej jest- zdjęcia, pocztówki, rysunki, kolczyki, bransoletki itp itd
U mnie to samo

Cytat:
Napisane przez grudniowa-szatynka Pokaż wiadomość
Kiedyś jak po moich eksperymentach poszłam do fryzjerki to mnie obchodziła z każdej strony ze skupioną miną bo jak mówiła "nie mogła się połapać o co tu chodzi"
To jeszcze nic. Ja odkad pamiętam zawsze lubiłam się bawić nożyczkami a kiedyś, to była może 1 lub 2 klasa podstawówki- z rozpędu zrobiłam sobie łysy trójkąt nad czołem! To był dopiero dramat! Hahaha jak sobie to przypomnę.......

Cytat:
Napisane przez zanetka007 Pokaż wiadomość

Ale jak to mówią włosy nie zęby odrosną!
Ja słyszałam włosy nie cnota

Cytat:
Napisane przez Renia90 Pokaż wiadomość
mi też się podobał fuuuj ale w życiu bym nie zjadła tego co tam podawali nawet jakby mi milion dali
E za milion to ja bym zjadła Jak to tamta laska powiedziała: "W końcu to tylko białko"

Ja wczoraj się wybralam na rower. Tzn kolega mnie wyciągnął zapomniał tylko dodać, że jest w szczytowej formie. Zrobiliśmy ok 60 km myślałam, że umrę. Ale ku mojemu zdziwieniu nie mam dzisiaj zakwasów I tak myślę, że chyba dzisiaj się znów wybiorę

A teraz słucham sobie koziołka matołka jak wczoraj Kamil (ten kolega ) zaczął się przy tym wydurniać to się popłakałam hehe. Aż sobie ściągnęłam dzisiaj
ania2510 jest offline Zgłoś do moderatora