2008-08-28, 10:41
|
#2561
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 097
|
Dot.: Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść - część III
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna
chciałam się pożegnać, Dziewczyny  wracam w sobotę wieczorem, ale napiszę pewnie dopiero w niedzielę rano  trzymajcie się  !
|
miłej zabawy
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna
a wiesz, Vix, że ja też myślę nad P  a więc jak coś to nie będziesz sama... ale muszę to jeszcze dogłębnie przemyśleć
co do J... hmmm  z tego, co mi o nim pisałaś, chyba nie myślałaś o nim jak o TYM?  ale może od tego czasu coś się zmieniło? napisz mi koniecznie jakoś, co zdecydowałaś    !
|
Cytat:
Napisane przez vixeen89
cześć dziewczeta 
Przepraszam, że tak rzadko i mało pisze, ale ostatnio sporo się u mnie dzieje... 
Mam sporo rozterek przez to, ale też mniej czasu żeby myśleć o swojej wadze itp...
Owy osobnik J wykazał duże zainteresowanie kontynuacją znajomości....i chciałby żebyśmy spróbowali stworzyć związek...
Ale ja sama nieiwem czy to jest akurat TEN  Niewiem, moze myślałam, że jak trafie na mojego przyszłego tż to od razu będę wiedziała że to właśnie ON? 
Wogóle to jestem już prawie zdecydowana na P...tylko jakoś ostatnio trochę apetytu brak...i mam jakieś dziwne wrażenie że wymiary poszły w górę a waga stoi w miejscu (wydają sie ubrania ciaśniejsze..)
Hmm no nic, lecę pod prysznic i się zbieram, bo przede mną kolejny długi dzień
|
Trzymam kcuki za wasze P
Cytat:
Napisane przez taka nie inna
Czesc dziewczyny!
To znów ja piszę i wcale nie napiszę, że jest lepiej, ze wzięłam się za porządne P. Ja chyba nie potrafie.
Jestem beznadziejna i tyle. Zamiast P ja przez ostatnie dni jadłam jakies 1000kcal-paranoja.
1000 kcal moze nie samej zdrowej żywności bo pojawiły sie lody i wogóle, ale wliczone w częśc dnia. Najgorsze jest to, ze już myśle co zobic dzis na obiad i wogole, żeby dzis tez nie było za wiele i myśle o tym tak podświadomie.
Cały dzień chce zaplanowac pod tym względem zamiast cieszysc sie życiem. Po co ja sobie to robię. Jetsem do d...
Nawet zmobilizowac się nie umiem, a w końcu tu chodzi o moję życie i zdrowie.
Postanowiłam, ze chyba zacznę wstawiac jadłospisy na NCJ żebyscie mnie jak cos tam opieprzały i wogóle to moze pomorze. Tylko się zastanawiam czy one się wogóle nadają do publikacji.
Przepraszam, że wszytskie moje posty tak tylko o sobie i o sobie, ale ja już nie wiem co mam robic czy ja jestem na tyle głupia, że chce się doprowadzic do stanu, w którym w szpitalu będą karmic mnie rurką paranoja.
I wogóle zaczęły się znów pojawiac wyrzuty kiedy np ja jem kolacje, a mój tata nie i nie patrze na to, ze on godzine temu jadł wielki obiad jakis tam akrczek czy cos podobnego ociekającego tłuszcem, a potem jeszcez zapewne coś przekąsi. Nie on nie je kolacji to mozę ja też nie powinnam.
Przepraszam za tego posta.
|
Fajnie, że postanowiłas wreszcie zadab o swoje zdrowie. no to nie jest tak, ze mozna zostawic sobie decyzję na p na miesi ac óxniej. Wszystko nam zanika i trzeba szybcutko tyc, niesety
Mongan. O matko jestes śliczna,ale jestes przeraxliwe chuda. To zdjęcie w czarnych leginsach bardzo smutno wygląda. Cholera, tez tyle ważyłam 1,5 miesiąca temu. Ale masz więcej niż 168? Niemozliwe, żebysmy były jednakowo chudziutkie.
Edytowane przez 201705250937
Czas edycji: 2008-08-28 o 12:06
|
|
|