[Meidx3]

Mieszkam za granica pracuję, pracowałam na pełen etat. Teraz chce pracować 4 dni w tygodniu i myślę o tym by skończyć szkołę (mam 22 lata) niestety musiałam wyjechać za granicę (mój inny wątek) i nie skończyłam szkoły, po prostu brakowalo kasy, wsparcia, żyłam z ojcem który nie chciał mi pomagać (300 zł dostawałam od mamy) wyganiał do pracy i tak poszłam do pracy na pełen etat + szkoła w weekendy i nie podołałam. To wszystko się skumulowało że tylko wyjazd mi przyszedł do głowy ,,żeby się odbic'". Teraz żałuję bardzo że nie mam szkoły a z drugiej strony nie miałam wyboru, nawet jeśli to nie miałabym kasy na studia ale chciałabym skończyć średnia bo może kiedyś będę miała czas, szansę na studia? Tylko że niestety żeby zrobić szkołę średnią za granicą muszę.znac język, którego się uczę, bo przez pracę nie miałam czasu (ok 12 h poza domem, praca ciężka -pokojowka czy inne). Jak pracowałam od 8-17 to zapisałam się na kurs ale niestety tym razem nie było możliwości (brak czasu) i chciałam się was zapytać czy szkoła online ma sens? Niby jest to szkoła którą można zrobić w rok, ucząc się w domu, zdać maturę. Czy jest szansa jakoś to pogodzić, połączyć? Czy taka szkoła ma w ogóle sens? Czy lepiej nauczyć się języka i zrobić szkołę stacjonarnie (która trwa 3-4 lata?)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz