Dot.: Kiedy dziecko?
Zawsze jak słyszę od kogoś "staramy się o dziecko" to zawsze widzę oczyma wyobraźni tę osobę z partnerem w sytuacji łóżkowej jak ona go pogania "No dalej ,skończ we mnie! Dalej!" :p taka dygresja.
A co do czasu to nie wiem bo mam 27 lat, jestem 11 lat w związku, rok po ślubie i dzieci rozpatruje w kategorii koszmaru. Na szczęście żona też. Ale taktycznie patrząc to najlepiej w dniu, w którym dostaniesz umowę na nieokreślony zrobić bombelka, popracować ile się da na ciąży i L4 a potem mamusiński.
W urzędzie moja żona pracowała w kadrach. Możesz od razu takie combo zrobić, że wrócisz z macierzyńskiego a następnego dnia dasz kolejne L4 na następną ciążę. Niektóre kobitki 4-ty rok tak leciały z rzędu.
|