Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
|
Dot.: Wybory, polityka a relacje z bliskimi
Cytat:
Napisane przez motylka_30
Jeśli chodzi o prawicowe poglądy,to tylko nie mogłabyś być z partnerem w związku, czy też np przyjaciół dyskwalfikujesz?Bo jak rozumiesz z rodziną o prawicowych poglądach masz kontakt.
Rozumiem cię ale wydaje mi się jednak,że to trzeba wziąć w szerszą perspektywę.Ludzie mają mocno zakorzenione różnego rodzaju poglądy i te szkodliwe też od wieków.
No jeśli chodzi o brata, to jak te poglądy wpływają na wasze relacje?Nie wpływają po prostu o nich nie rozmawiacie,czy jednak macie przez nie ograniczony kontakt?
|
Pisałam, że koleżeńsko również wykluczam. Jak już pisałam, rodziny się nie wybiera, to są ludzie, z którymi mam bliskie relacje od zawsze, na długo przed tym jak zaczęłam mieć jakiekolwiek poglądy. Gdybym np. miała czarnoskórego partnera i ktokolwiek by puścił jakiś rasistowski komentarz, to z miejsca bym ograniczyła kontakt, ale na ten moment po prostu o tym nie gadam, a jak wujek porusza przy stole ten temat to wstaję i nara. Z bratem mam kontakt mniej więcej tak częsty jak z rodziną. Nie rozmawiamy, on ich nie porusza i ja też nie. Jakby zaczął nagle coś ☠☠☠☠☠☠☠ić to urywam temat, jak bym się wkurzyła to pewnie byśmy się pożegnali na ten dzień.
Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba
Treść usunięta
|
Laska, przeczytaj sobie jego program wyborczy, "Nowy porządek" albo po prostu przejrzyj tweety. Tam masz wachlarz dyskryminacji każdego kto nie jest białym facetem i nie jest hetero. Jeśli chodzi o dyskryminację czarnych, to masz np. tweeta z czarnym modelem, na dokładkę nazwanym 'Murzynem'.
A w "Mein Kampf", przepraszam, w "Nowym porządku" masz definicje nacjonalizmu, praktycznie zakaz przyznawania obywatelstwa polskiego ludziom nieurodzonym w Polsce, drastyczne zmniejszenie liczby posłów, zwiększenie władzy u pojedynczych jednostek, państwo wyznaniowe, zakazanie konkubinatu, obowiązek posiadania dzieci przez małżeństwo, obowiązek pożycia małżeńskiego (ogromne pole do nadużyć), brak praw do małżeństwa dla osób transpłciowych, całkowity (!) zakaz aborcji i masę innych rzeczy. Zresztą wystarczy sobie uświadomić co wspólnego ma z Korwinem, który chyba wszyyscy wiemy, że ma coś z głową. Zresztą Bosak na cytat, że JKM nie widzi nic złego w pedofilii "lekkiej" tzn. skierowanej w stronę małych dziewczynek oczywiście praktykowaną przez mężczyzn i próbując tłumaczyć czemu to dobrze działa na dziewczynki w zasadzie nie zaprzeczył i pochwalił JKM. Serio, dalej mam mówić?
A jeśli chodzi o jego antynaukowe poglądy, to chociażby "brak dowodów na heliocentryzm", krytyka "powoływania się na badania" i polecanie kierowania się zawsze "zdrowym rozsądkiem" w każdym aspekcie życia, wiarę w okultyzm, głoszenie niezgodnych z nauką poglądów nt np. gejów molestujących częściej dzieci niż osób hetero - całkowita sprzeczność z badaniami, tak samo jak co do szkodliwości adopcji dzieci przez osoby homo czy pitoleniu o tym, że płeć jest 0-1 albo że genetyczna płeć powinna być na całe życie (ekhem, zespół Morrisa?), wiary w demony, nabyty homoseksualizm, wyleczenie homoseksualizmu czy całe jego pitolenie o tym jak zwierzęta hodowane na futra są trzymane w dobrych warunkach i w sumie kupiłbym sobie futro gdyby mi się podobało.
Jak ktoś woli na prezydenta kogoś takiego, kto w skrócie gloryfikuje prawo naturalne i jakieś swoje homofobiczno-, transfobiczno-, rasistowsko-, ksenofobiczne przemyślenia i olewa badania naukowe ciepłym moczem to nara
|