[lightangel]

Napisane przez NinaSimone

Dzięki. Będę jeszcze rozmawiać. Problem się nasilił, bo dzieciaki mają wakacje i nikt ich nie pilnuje. Winda psuła się 3x w tygodniu, bo dzieciaki wciskały wszystkie piętra. Przytrzymywały ją. Nie powinno to mieć wpływu, ale się przegrzewała czy coś. Najchętniej bym się wyprowadziła. Szukam mieszkania, ale nie jest to takie łatwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powiedz rodzicom wprost że wózek kosztował X zł a jak ich dzieci rozwalą Ci elektronikę to koszt naprawy wyniesie Y (tu możesz podać jakąś wysoką kwotę dla odstraszenia, nawet wyższą niż naprawdę). I że Ty tego płacić nie będziesz tylko oni i ich beztroskie bąbelki które się tak ochoczo bawią.
Ja bym im chyba nogi z tyłka powyrywała jakbym zobaczyła że coś takiego robią. Z windą w sumie tak samo, dzieciaki się nudzą a potem wszyscy mają się składać na naprawę bo rodzice nie potrafią ich wychować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz