|
Nie Wyciskajmy!!!
Łatwo powiedzieć żeby nie wyciskać syfków wszelkiego rodzaju i rozmiarów osobie, która skutecznie i regularnie maltretuje swoją twarz...czyli np mi...Więc od tygodnia nic nie ruszyłam i nie wycisnełam na twarzy i musze przyznać, że właściwie co ja na niej zawsze wyciskam to nie wiem...przecież mi praktycznie nie wychodzą jakieś widoczne syfki ale oczywiście ja pod wpływem np stersu zawsze wynajde kilka podskurnych praktycznie nie widocznych niespodzianek i je tak powyciskam że wyglądam no same wiecie jak...tydzień bez wyciskania pokazał mi jak może moja skóra wygladać...tzn bardzo ładnie bez żadnych strupków itd...ale skąd mam wziąść tyle silnej woli żebym juz nigdy nie ruszała twarzy...
|