Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zapuszczanie włosów cz. VIII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-07-10, 05:18   #973
beata_wajs_migdal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
A mi po rozrobieniu nawet smakowało, ale coś wydaje mi sie, że ten SYH nie schodzi, bo bardzo często widzę go w promocji poza promocjami na kosmetyki ANWEN.

Dziewczyny Kochane, dodałam wczoraj głożynę do maski - efekt super, trochę zmienił mi się kolor, ale powiem Wam, ze poczułam się na tyle zachęcona, że chyba spróbuję z "henną". Tak więc polecam głożynę jako dodatek. W kolejce czeka neem, kapook kachli i bhringraj

Co do henny - WEŻCIE MI COS DORADZCIE :d Rozważam sattvęę jasny blond z dodatkiem amli, żeby trochę przyciemnić włosy (bo i tak do tego dąże), widziałam zdjęcia w grupie na FB i efekt mi się podobał. Wiem, że są tutaj hennomianiaczki, czy któras z Was kiedykolwiek na rozjasnione włosy nakładała tę mieszankę? Czy jak nałoże na rozjasnione włosy cassie to efekt będzie mocno miodowy? Czy któraś z Was uzywa "henny" tej marki? Narazie zbietam informacje, stąd tyle pytań

Kolejna kwestia to sprawy techniczne: co zrobic zeby henna tak nie przesuszala? Czytalam, ze w przypadku cassi mozna dodawac acerole, ktora jest najdelikatniejsza, ze nie trzeba soku z cytryny , ale moze jest cos jeszcze bardziej delikatne? Zeby przyciemnic wlosy, ochlodzic i zakwasic mieszanke , mozna dodawac sok z aroni? Jak mam włosy do lopatek, geste to ile henny powinnam zuzyc? No i ostatnia kwestia - po zmyciu henny nie moge nakladac odzywki ani masek przez 48 h? A jezeli to zrobie to cos sie 'zlego" moze zadziac? Bo przyznam, ze tego najbardziej się boję, nie chcialabym zeby wlosy mi sie ostro wykruszyly przez przesusz, skoro juz jako tako wyglądają. A wiem, ze jak bede miala ostry przesusz to niestety nie bedzie litosci. Czy przed umyciem rypaczem i chelatowaniem moge nalozyc olej?

No i czy polecacie jakies strony zeby zaglebic sie w temat, oczywiscie jak najbardziej merytoryczne Miksologia? Bo na włosingu za duzo jest tych informacji, w zasadzie glownie spersonalizowane i jak czytam pliki to nie wszystko rozwiewa moje watpliwosci.
to juz Ci odpowiadam,tak kanal miksologia to taki must have

tak cassia nada Ci zlotawego miodowego odcienia, choc mi i tak przyciemnila włosy.
Żeby tak nie przesuszala warto dodać po odstaniu z zakwaszeniem glutka siemienia lnianego(tak zeby bylo ciepłe czy letnie ,ale nie zimne) lub maski emolientowej .nie bedą przesuszone

tak trzeba odczekac 48 godzin,wowczas kolor sie utlenia tj wychodzi na włosach,tzreba dac mu czas zadziałać i wtedy przy okazji najbliższego mycia tez dac cos emolientowego
starczy Ci 40-50g a nawet bardziej 40 ,to tez zalezy jak grube masz wlosy .

ja do cassi dodaje to co mam akurat w domu jak mam limonke to daje limonke ,cytryne lub 2 lyzeczki kwasku cytrynowego,z acerola (w tabletce)moze raz tylko robiłam.,tez zaczynalam od Sattvy.niedawno mialam erbe di janas teraz mam khadi,jeszcze chyba z phitofilos jest ..ale u Agi w sklepach sa braki to moze grzecznie wróce do sattvy.Róznia się chyba jedynie stopniem zmielenia i ceną.

tak , Kallos Fig i Kallos Awokado to takie nowości..[COLOR="Silver"]

Edytowane przez beata_wajs_migdal
Czas edycji: 2020-07-10 o 05:20
beata_wajs_migdal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując