2020-07-10, 07:55
|
#12
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Wspólne zamieszkanie u niego
Cytat:
Napisane przez Krystal_26
Brak szafek to jedno, ale w takiej małej kawalerce będziecie cały czas siedzieć sobie na głowie, żadne nie będzie miało w ogóle przestrzeni dla siebie. To może być gorszy problem niż brak szafek. Tak samo ta lokalizacja, że masz się wyprowadzać z miasta, co będzie np z dojazdami do pracy. Fajnie jak obie osoby mają coś do powiedzenia na ten temat w jakiej lokalizacji będziecie mieszkać. Możecie spróbować na razie pomieszkiwać u siebie nawzajem, na przykład tydzień u niego a potem oboje tydzień u Ciebie. Ja bym na razie nie rezygnowała z wynajmowania swojego mieszkania bo jak coś wam nie wyjdzie (w takim małym mieszkanku łatwo się pokłócić jak się ciągle siedzi sobie na głowie) albo na przykład dojazdy do pracy się okażą koszmarem, to zostaniesz nagle na lodzie, też może potem być Ci ciężko znaleźć nowe mieszkanie na wynajem w rozsądnej lokalizacji i za rozsądną cenę
|
Zgadzam się. W życiu dobrowolnie nie wyprowadziłabym się do mieszkania w gorszej lokalizacji. A może on zamieszka u Ciebie, a swoje wynajmie? Przecież i tak by wyszedł na zero, a pisałaś, że Twoje mieszkanie ma szafę, schowki... więc wnioskuję, że jest zwyczajnie większe. Kawalerka to w ogóle dla mnie jest tragiczne rozwiązanie dla pary, bo nie daje absolutnie żadnej przestrzeni osobistej. Dla mnie byłby to strzał w kolano, bo wiem, że notorycznie byłyby zgrzyty. Mam jakiś tam swój harmonogram dnia i nie wyobrażam sobie, że nie mogę sobie zrobić mojej standardowej 20 minutowej drzemki po obiadokolacji w drugim pokoju albo pouczyć się angielskiego online w samotności. Przemyśl to jeszcze, serio 
Cytat:
Napisane przez myweakness118
Ja bym serio spróbowała poszperać w internecie o sposobach zagospodarowania ograniczoną przestrzenią - jest ich naprawdę dużo, z resztą ktoś już wspominał wyżej. Sama nie wiesz jak wam się będzie mieszkać, to nie ma co od razu pakować się w takie zobowiązania jak sprzedaż jego lokum i szukanie czegoś razem.
Nie wiem jaki on by musiał mieć duży dom żeby dodatkowe meble jeszcze tam się zmieściły  Musicie się jakoś dogadać, jak masz lepsze to je wymieńcie. Jego szafę można wymienić na bardziej pojemną itp.
No niestety, masz opcję albo nie przeprowadzać się, albo spróbować jakoś sobie poradzić przy małym metrażu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
W tym też jest sporo prawdy. Możesz spróbować przemęczyć się miesiąc czy dwa, jeśli jakoś się zgracie to część z odłożonych pieniędzy, które sama pisałaś, że posiadasz zainwestować w przeorganizowanie przestrzeni. Wiem, że nie na to zbierałaś, ale czymże jest na przykład 5-10 tys. wydane w imię własnego komfortu? Niczym, a człowiek chodzi szczęśliwy. Ile ta kawalerka ma metrów?
Edytowane przez Ballantines_1
Czas edycji: 2020-07-10 o 08:02
|
|
|