Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Według niego wszystko robie zle
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-07-21, 06:13   #2
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Według niego wszystko robie zle

Cytat:
Napisane przez wizazystka_20 Pokaż wiadomość
Potrzebuje pomocy bo sama nie wiem co o tym myśleć i jak to rozumieć. - Jestem z moim chlopakiem prawie 3 lata zamieszkalismy już po roku związku razem i wszystko niby było dobrze, nie dostrzegałam żadnych sygnałów które by ostrzegały mnie przed tym co nastąpiło niedawno. Mianowicie kilka miesięcy temu dowiedziałam się ,że jestem w ciąży i od tego momentu wszystko zaczeło sie psuć, ciągłe kłótnie o wszystko bo oboje jesteśmy uparci, z tą różnicą że to ja według niego zawsze jestem winna i zawsze zaczynam. Mój partner przestał poświęcać mi czas , nie rozmawia ze mna bo twierdzi że nie ma o czym ze mna rozmawiać a wszystkie jego pomysły "i tak idą na straty". Ale najwiekszy jednak problem pojawił się po naszych zaręczynach . Tego samego dnia byliśmy u jego rodziców bo była impreza a my poszlismy szybciej spać lecz przez to ,że jestem w ciąży mam problem z budzeniem sie w nocy i przypadkowo usłyszałam słowa jego mamy ,że go we wszystkim ograniczam. Całą noc o tym myślałam a gdy rano powiedziałam to partnerowi to powiedział ,że nie mam się przejmować tym co ona gada bo tak nie jest. Po pewnym czasie nagle wszystko to co robiłam było złe według niego, ciągle porównywał mnie do swojej matki i oczywiście zawsze wypadałam przy niej gorzej, zaczął ciągle o niej mówić nawet przy naszych znajomych "moja mama to moja mama tamto". Zaczeło mnie to denerwować a w dodatku mamy sie za kilka miesiecy przeprowadzić do domu obok jego rodziców gdzie ja bardzo tego nie chce ale mój partner nie widzi innej opcji i nie daje sobie nawet powiedzieć ,że ja tam nie chce mieszkać. Nie wyobrażam sobie jak to bedzie wyglądało gdy bedzie miał tak blisko swoja mamę, dodam jeszcze ,że dopóki mieszkalismy daleko od moich i jego rodziców było dobrze ale jak zaszłam w ciąże przeprowadziliśmy sie do moich rodziców bo sam to zaproponował. I wtedy wszystko sie zaczeło ... Czy ktoś miał podobnie lub wie jaka jest tego przyczyna i co z tym można zrobić ?
Po co przeprowadziliście się do Twoich rodziców? I czemu akurat macie mieszkać koło teściowej? Jakas super okazja?
Fajnie mieszkać blisko rodziców, ale nie za blisko,a z rodzicami jeśli tylko sytuacja pozwala to nigdy w życiu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

I czy Ty masz w ogóle zdanie w ty m związku? Jak nie chcesz mieszkać koło teściowej to nie i ch* nikt nie może Cię do tego zmusić. To powinna być Wasza wspólną decyzja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując