2020-08-03, 08:45
|
#18
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
|
Dot.: Jestem maminsynkiem czy może ona jest egoistką ?
Cytat:
Napisane przez Mijanou
Zalezy. Jak rodzice są starsi to bywa, że dzwonią. To, co dla nas jest drobiazgiem, dla starszego człowieka może być wyzwaniem.
Tak mi się przypomniało, jak tato już był leżący (rak) i w październiku oświadczył, że on by uszek zjadł, bo już wiedzial, że do wigilii nie dożyje. I zrobiłam te uszka (nienawidze dłubać), tato był szczęśliwy, choć i tak zjadł tylko kilka, bo więcej już nie był w stanie. Teraz, z perspektywy czasu uważam, że dobrze zrobiłam, bo gdybym wtedy nie spełniła tego "kaprysu Łazarza" to nie darowałabym sobie. Ech, sorry, poryczałam się.
|
To jest jednak coś innego, bo twój tato był naprawdę ciężko chory, a z postu Autora wyłania się obraz rodziców dzwoniących do syna nawet w takich sytuacjach, w których im nie pomoże (chyba, że jest lekarzem).
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow
|
|
|