[j_fly]

Napisane przez lightangel

Staram się kupować mniejsze ogórki, takie powiedzmy 10-15 cm. Po zalaniu gorącą wodą już po kilku godzinach mam na wpół małosolne, takie że z zewnątrz są słone (tak na grubość 1 cm od skórki) a w środku jeszcze słodkie ale już miękkie. Takie lubię najbardziej, po około 12 godzinach już całe są małosolne a po dwóch czy trzech dniach już są kiszone. Wiadomo, im dłużej leżą tym bardziej są ukiszone, ale jak raz zalałam zimną wodą to dopiero po tygodniu miałam taki poziom ukiszenia jak po trzech dniach od zalania wrzątkiem. Moi rodzice zawsze też obcinają końcówki z ogórków, niby twierdzą że wtedy szybciej się kiszą ale ja tego nie zauważyłam.
A co do tego że wrzątkiem niszczy się ogórki to nie zauważyłam, wszystko jest ok. Tylko skórka szybciej mięknie i chyba przez to ogórki szybciej chłoną sól i inne smaki. Rozumiem, czyli jak mam ratę płatną do 10 to najlepiej zapłacić właśnie 10? Zawsze ustawiam sobie stałe zlecenie na dwa dni wcześniej, tak żeby mieć pewność że przelew dotrze do innego banku na czas. Zawsze słyszałam określenie że rata jest "płatna do..." i to jest dzień do którego najpóźniej kwota raty ma się znaleźć na rachunku kredytu. I że nie ma sensu płacić wcześniej, bo ja sobie mrożę pieniądze a bank i tak sprawdzi dopiero w konkretnym dniu czy rata została zapłacona. Nigdy nie przyszło mi do głowy że zapłacenie dzień czy dwa wcześniej może być uznane za nieterminową płatność.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co, wpłata dwa dni wcześniej, to nie problem. Chodziło mi głównie o to, jak ktoś spłaca np. dwie raty na raz, bo istnieje ryzyko, że ten ktoś spłaci kredyt przed terminem, dlatego zawsze nam wpajano, żeby najbardziej przychylnie patrzeć na osoby wpłacające raty terminowo, po jednej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz