Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozrzutny mąż.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-08-12, 09:42   #37
Antoiineette
Rozeznanie
 
Avatar Antoiineette
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 826
Dot.: Rozrzutny maz

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Sorry, nie czytałem wszystkiego.
Sprawa jest bardzo prosta. Skoro cofanie się po kąpielówki 15 min, a więc startą 30 min (czyli 15 min w jedną, potem nadrobienie tych 15 min znowu, czyli 30 min łącznie) jest warte poświęcania stówy, tzn że jego czas za godzinę jest warty co najmniej 200 zł.
A skoro jego godzina to 200 zł, to jego dzień pracy musi być wart 1600 zł. A zatem jego miesięczne zarobki to ok 34 tys? Jeśli tak, to nie zawracaj mu 4 liter o kąpielówki. Jeśli nie, to jasno mu powiedz, że jest kretynem i nie umie liczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam się bardzo. Niestety obstawiam, że skoro ledwo starcza im do 10., a mąż nie przepuszcza pieniędzy na drogie samochody i ekskluzywne wyjazdy tylko na hot dogi na stacji i gacie w aquaparku, to 34 tys nie zarabia [emoji14]

Autorko, przykro mi to pisać, ale Twój mąż wygląda mi na ekonomicznego idiotę.

Szczerze, ja jestem nawet w stanie zrozumieć, że zdarzają się zamożne osoby które wolą kupować nowe majtki zamiast je prać. Raczej nie dogadalabym się z taką osobą i nie byłabym ona moim życiowym partnerem, ale dopuszczam możliwość że jeżeli kogoś stać i nie musi przez resztę miesiąca żyć jak beduin to hulaj dusza.

U Was jest ten problem, że po pierwsze: Twojego męża nie stać na taki styl życia bez uszczerbku dla gospodarstwa domowego, a po drugie: Tobie Autorko taki styl życia nie odpowiada.

Moim zdaniem on już taki był, jest i będzie. To tak jak patologicznego skąpca nie przemienisz nagle magicznie w człowieka z wielkim gestem.

Wg mnie na dom z tym człowiekiem nie odłożysz, a pakowanie się z nim w kredyt też mocno odpowiedzialne nie jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
So in America when the sun goes down and I sit on the old broken-down river pier watching the long, long skies over New Jersey (...), I think of Dean Moriarty, I even think of Old Dean Moriarty the father we never found, I think of Dean Moriarty.”
Antoiineette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując