2020-08-15, 21:30
|
#4839
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 440
|
Dot.: Starania o dziecko od 2020 roku - cz. 2
Cytat:
Napisane przez amiyaa
MoszKa88, rzeczywiście zastanawiające, planujesz testować?
anilani, wiem o czym mówisz - u mnie termin @ za 5 dni i od kilku dni codziennie kłuje mnie jajnik, jak tu się nie napalić na ciążę... [emoji87]
|
amiyaa, dokładnie, mimo że wiem jak organizm potrafi oszukać, to gdzieś tam siedzi w głowie ta myśl, że może to jednak to?
Cytat:
Napisane przez Shadoww90
Dzień dobry
Życzę Wam aby to były fasolki [emoji8]ale naprawdę czasem nie warto się tak nakręcać
Ja od momentu starania co miesiąc po owulacji mam kłucie jajników , bole krzyża , inny śluz , czuje zapachy, ospanie, trądzik na dekoldzie . Zawsze jest coś co mam nowego a nigdy nie miałam i myśle ze to na pewni ciąża . Dlatego od tego mc. Powiedziałam ze wiem ze i tak pewnie nagle coś będzie znów „nowego” ... to jest okropne jak organizm może sam robić sobie rzeczy wskazujące na ciąże ://
Dlatego test jak się spóźni okres nigdy więcej wcześniej
---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------
Wspaniałej soboty [emoji254][emoji4]
|
Te 'ciąże urojone' są okropne, człowiek się nastawi że się udało, a tu trzeba się pogodzić z przyjściem @... Też chciałabym w tym cyklu zaczekać z testem do terminu, ale obawiam się że nie wytrzymam [emoji85] Cierpliwość to zdecydowanie nie jest moja mocna strona
Cytat:
Napisane przez Karo991
Po cichu dodam że miałam też na ok. Tydzień przez @ ból brzucha jak na @ oraz klucie jajników. Ale już jestem cichutko [emoji16]
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Ojj Kochana, z jednej strony bardzo bym chciała czerpać nadzieję z tego co piszesz, a z drugiej - tak bardzo boję się później rozczarowania, gdyby jednak się nie udało...
Cytat:
Napisane przez Young_blood
Dzień dobry, czy można dołączyć do rozmowy? niby połowa sierpnia ale dopiero teraz odważyłam się zarejestrować i dołączyć do rozmowy
Co do tematu od dzidzię staramy się od stycznia i jak na razie żadnych wyników, moja ginekolog twierdzi że 8 cykli to jeszcze nie dramat i że ona "zaczęła by się martwić po roku", no ale ja już zaczynam się powoli załamywać szczególnie gdy widzę kolejną samotną kreskę na teście ciążowym  a kolejna koleżanka opowiada o tym że im udało się za pierwszym lub drugim razem
|
Hej hej, super że dołączyłaś Niby mówi się, że właśnie dopiero po roku bezowocnych starań można zaczynać jakąś diagnostykę, ale moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie by zbadać się szybciej, chociażby po to, by upewnić się że wszystko jest ok i uspokoić głowę zwłaszcza, że jak piszesz, przedłużające się starania źle na Ciebie wpływają. Mimo to trzymam kciuki, żebyś za chwilkę zobaczyła 2 kreseczki i żadne badania nie były potrzebne [emoji8][emoji110]
Cytat:
Napisane przez MoszKa88
Bo już mam regularne przedokresowe brunatne uplawy (wybaczcie za doslownosc), więc @ tuż tuż
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Tulę mocno [emoji8] maj będzie Wasz[emoji173]
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|