2020-09-30, 16:25
|
#121
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 584
|
Dot.: Mikrokawalerki.
O mały włos a nie wynajęłabym czegoś podobnego. 18m2 plus łazienka (czyli nawet większe niż pierwowzór tego wątku). Za pierwszym razem gdy oglądałam to lokum wydawało się ok. Ale gdy przyjechałam podpisać umowę i posiedziałam tam chwilę, to miałam ochotę uciekać ![:rolleyes:](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/rolleyes.gif)
Kanapa, szafa na ubrania, półka, okrągły stolik z ikei plus jeden blat kuchenny. Jako miejsce do chwilowego "przemieszkania" - ok. Ale mieszkać tak na dłuższą metę nie dałabym rady. Dołowało mnie to że robiąc 3 kroki przechodziłam całe mieszkanie. Nie było gdzie schować kurtek, płaszczy, butów - nie wspominając o rzeczach kuchennych. A gdzie tu jeszcze dołożyć kolejną osobę ![Brzydal](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/nowe/brzydal.gif)
Cena za to cudo to 1500/msc.
Ja mimo wszystko jestem przeciw takim 'mikrokawalerkom' - głównie dlatego że prowadzi to do (moim zdaniem) mieszkaniowej patologii, gdzie janusz / grażyna biznesu z normalnego mieszkania 50m robią 3 kawalerki. No bo przecież po co brać za czynsz 1600 zł, jak można mieć 3 * 1500. Hehe
|
|
|