[kasztanka3]

Napisane przez melkmeisje

Ale chyba nie do życia na stałe? Ja sobie nie wyobrażam tam mieszkać, dwa tygodnie wakacji ok, ale nawet w czasie wakacji nie mogłam powstrzymać się od myśli, jakie to szczęście, że nie przyszło mi urodzić się w takim miejscu...

Mam podobnie. Chociaz to tez zalezy o jakiej czesci Afryki mowa, mam kolezanke z RPA (jest Brytyjka z pochodzenia) i naprawde dobrze jej sie tam zyje, pracuje w korpo i zarabia naprawde dobrze. Zna biegle jezyk, studia skonczyla w Londynie, wyjechala do RPA bo jej maz stamtad pochodzi. Jego rodzina z tego co wiem tez jest naprawde dobrze sytuowana, maja jakis rodzinny dosc spory biznes.