Dot.: Nasze książkowe grzechy cz. VII
Wczoraj skończyłam "Piekne zielone oczy". Wow! Co za proza, literacki majstersztyk. Smutna, taka wręcz melancholijna, ospała opowieść, która chwyta za serce, wzrusza... Zdecydowanie ta książka trafi do mojego top 3 tego roku!!!
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/49341...e-zielone-oczy830917-352x500.jpg
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf
|