Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Problemy w związku
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-11-05, 21:17   #1
5dca4448b02226619cd397a00f7a9f8c08cc8e6c_5fa8869989822
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 11

Problemy w związku


Witam. Pierwszy raz korzystam z forum w celu zasięgnięcia pomocy. Zacznę może od początku...

Mam 23 lata, studiuje zaocznie, obecnie nie pracuje nawet dorywczo, wiadomo sytuacja jaką mamy na chwilę obecną nie sprzyja rynkowi. Zajmuje sie obowiązkami domowymi oraz nauką. Mieszkam z młodszym bratem nad którym sprawuje opiekę oraz mamą. Relacje z rodzicielką miałam do tej pory rewelacyjne, zdarzały się kłótnie czy sprzeczki ale zawsze się dogadywałyśmy. Jednak od dwóch miesięcy jestem w związku z chłopakiem. Jest cudowny. Jednak właśnie... Mama go nie akceptuje a przez brak wykształcenia powyżej gimnazjum traktuje go jak zero (niestety życie go nie rozpieszczało przez co musiał bardzo szybko zakończyć edukacje). Mi to nie przeszkadza ale mamie tak. Wypomina mi to ciągle! Ponad to zakazuje mi sie z nim spotykać biorąc za wymówke nowe restrykcje, choć spotykamy się już dość długo. Nawet byłam w jego domu i poznałam jego rodzinę. I wtedy sie nie bała mnie do niego puścić a nagle jej to przeszkadza - rozmowa na naszym podwórku.. Ja rozumiem, że teraz jest strach spotykać się z kimkolwiek ale bez przesady, skoro i tak już widziałam się z nim nie raz. Mama izoluje mnie coraz częściej od niego, wytyka mi moje błędy, które nie dotyczą nawet zwiazku. Muszę zaznaczyć także, że choruje na depresje oraz anoreksje o czym mój chłopak wie i mnie wspiera ale trudno mu to robić przez telefon. Kiedy mówię mamie, że potrzebuje sie z nim spotkać wyjeżdża tekst "a jak kiedyś ludzie się przez miesiąc nie widzieli"... Mój partner cierpliwie trwa przy mnie ale ja już nie daje rady z tesknoty oraz z tej całej napiętej atmosfery, która panuje w domu. Ciągle są tylko kłótnie i wrzaski a jak mama widzi, że rozmawiam przez telefon z chłopakiem wypomina mi, że czasu dla niej już nie mam choć to nie prawda. Staram sie znaleźć czas dla każdego. Nie wiem co mam robić 😭 każda próba normalnej rozmowy z mamą kończy się katastrofą. Najchętniej wyprowadziłabym sie z domu ale nawet pracy nie mam żeby się utrzymać. Mój partner choć pracuje także mieszka z rodzicami. Oboje walczymy o związek bo jest nam razem bardzo dobrze ale boje się, że tych sił nam w końcu braknie.

Z góry przepraszam za tak chaotyczną wypowiedz ale taki sam mętlik mam w głowie.

Pozdrawiam
5dca4448b02226619cd397a00f7a9f8c08cc8e6c_5fa8869989822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując