[madzieeek]

Madzialenka - myślisz że [emoji146]?
My z prezentami w tym roku nie szalejmy, właśnie wprowadzamy mocny plan oszczędnościowy - po to, aby za rok móc położyć prezenty pod choinką w naszym własnym mieszkaniu
Zresztą dopiero co dostał masę prezentów na urodziny (z czego hitem jest deska do balansowania i żałuję, że tak późno ją kupiliśmy!). To zabawne, bo też mi się wydaje, że Jurek ma mniej zabawek niż większość dzieci, a jednocześnie mam wrażenie, że ma wszystko i na nic już nie mamy miejsca (no ale póki co Jurek nie ma swojego pokoju tylko 7-metrowy "aneks" w naszym dużym wspólnym pokoju, więc może dlatego [emoji12]). Może też dlatego, że ma głównie LEGO, kolejkę drewnianą i resoraki - i te trzy kolekcje stale rosną... [emoji6]
Niemniej - myślę że my kupimy mu jakieś drobiazgi, mam wypatrzonych kilka książek, które chciałabym żeby miał, ostatnio w końcu zainteresował się też mocniej puzzlami, więc pewnie wjedzie jakiś "Psi Patrol" i tyle. A dziadkowie, babci i chrzestny pewnie i tak znowu zarzucą go prezentami, więc wystarczy [emoji846]
Kuchnię z Ikea mamy w jednej z grup przedszkolnych i daje radę - więc skoro wytrzymuje już któryś rok wśród "szarańczy" to chyba jest ok [emoji6]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz