Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dojrzewanie córki lat 12
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-11-09, 12:41   #3
d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
Dot.: Dojrzewanie córki lat 12

Jak nie będą jej twoje kosmetyki przesuszać, obciążać czy jakoś inaczej szkodzić to czemu nie, spróbować można podzielić się własnymi kosmetykami

Jeśli to są jakieś większe zapalne zmiany, to warto pomyśleć o pomocy dermatologa w pierwszej kolejności, szkoda czekać i zbierać więcej trwałych blizn w takim przypadku. Jak nie są ze stanem zapalnym, a raczej drobne zaskórniki zamknięte, to pewnie da się po prostu regularną pielęgnacją wyregulować.

Samo regularne, dokładne (!), najlepiej dwukrotne (nawet tym samym żelem, nie trzeba osobnymi kosmetykami) oczyszczanie skóry co wieczór zrobi pewnie różnicę - może nie bardzo samo mycie jest w stanie "posprzątać" istniejące zaskórniki, ale to zdrowa podstawa do zapobiegania formowaniu się nowych, do utrzymywania skóry bez zaskórników.

Tonik nie jest tak naprawdę podstawowym, niezbędnym kosmetykiem. Jak się lubi takie dodatki, to można się porozpieszczać . Warto zwrócić uwagę, czy nie szkodzi - przy wrażliwszych cerach ciężko znaleźć tonik, który nie wprowadzałby zaczerwienienia, podrażnień, łatwiej wtedy nie używać wcale niż szukać jednego nieszkodliwego.

Jak są jakieś zaskórniki, to dobrze byłoby delikatnie złuszczyć skórę - peelingiem enzymatycznym czy jakimś lekko kwasowym. Lepiej nie iść w tradycyjne peelingi z drobinkami do tarcia, nie są specjalnie skuteczne za to mogą podrażnić bez sensu. Samo mycie skóry może nie wystarczyć do pozbycia się, a lepiej żeby nie kusiło córy do wyciskania, bo da się zaskórników pozbyć inaczej - od wyciskania mogą robić się większe stany zapalne, powstawać blizny.
Na przykład tego typu toniki kwasowe:
https://www.hebe.pl/eveline-cosmetic...000367292.html
https://drogeriapigment.pl/toniki-i-...718901192.html
Tylko to nie są zwyczajne toniki do używania na całą twarz po każdym myciu - tego powinno się używać tam, gdzie jest problem z zaskórnikami, czyli np. na czoło. Na reszcie twarzy tego nie używałabym, żeby uniknąć podrażnień. I absolutnie nie przesadzać z częstością, powoli do celu. Co 2-3 dni, codziennie to może być zbyt często.

Jeśli chodzi o krem - jak chcesz poszukać dla córki jakiegoś nowego, to daj znać jak wygląda jej skóra - czy się przetłuszcza, czy raczej normalna, czy na policzkach np. jest zupełnie inaczej niż w strefie T.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Cat Lover Pokaż wiadomość
Co do pielęgnacji - ostatnio trochę poczytałam na ten temat i np. włączyłyśmy olejek tamanu oraz olejek z czarnuszki - oba są polecane na trądzik, egzemy i problemy skórne.
Problemy skórne są różne i różnie się do nich podchodzi, nie ma preparatów wszystko w jednym na każdą bolączkę. Trądzik i egzema to diametralnie inna sprawa - jedno na tle przetłuszczania się, drugie na tle patologicznej suchości skóry. To się nie łączy i to się leczy w skrajnie różne sposoby, na pewno nie tym samym.
d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując