Dot.: Kłamstwo-wybaczalne?
Od takich niewinnych kłamstewek się zaczyna. Skoro nie był z Tobą szczery jeśli chodzi o to, to pytanie czy poważniejszych spraw nie będzie zatajał.. a może też byłoby zwyczajnie wstyd przyznać się przed Tobą, że miał taki problem.
|