[justysiaa89]

Oo już nowy wątek... Teraz to już nie pamiętam co której miałam odpisać [emoji23]

U nas: Stefcia ur. 27.07 sn, 3410 g i 55 cm


Eh kiepskie dni i noce u nas ostatnio. W dzień mała nie schodzi z rączek, nie ma żadnych drzemek, w nocy niby konkretnie się nie budzi ale calutką noc wierci i pewnie gdyby nie fakt, że śpi obok mnie i mogę np. złapać ją za rączkę czy podać smoczka (tak, moje dziecko mając 3,5 miesiąca zaczęło ssać smoczek ale wolę to niż kciuk który tak namiętnie ssała) a jakby była w łóżeczku to na pewno by się budziła [emoji19] Czasem w nocy jak się przebudzi a ja nie słyszę to zaczyna ssać sobie rączkę do tego stopnia że już sobie dwa razy malinkę zrobiła [emoji85] A jak chcę dać cycka to nie chce. Dziś mąż poszedł po prawie 3-tygodniowym urlopie do pracy a ja nie potrafię się odnaleźć...



Dreaming super, że orteza odstawiona [emoji8]



Roselyn dobrze, że już wiadomo co Ci dolega i możesz zacząć odpowiednie leczenie [emoji4]

Napisane przez sunshine16

Kurcze Hani się jeszcze czasami dość mocno giba głowa. Jak leży na brzuchu i zarzuci ta głowa za wysoko (albo wysoko się podniesie na rękach) to mam wrażenie że tak jej niestabilnie lata że przywali w podłogę [emoji849] nie wiem czy to jeszcze normalne czy coś nie halo. Ona wygląda jak co najmniej półroczne dziecko więc może też patrzę na nią przez ten pryzmat [emoji85] w piątek mamy w końcu spotkanie z fizjo

U nas też Stefcia nie jest jeszcze super stabilna, często główka się chwieje.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz