2005-10-31, 11:19
|
#1
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 102
|
"Ojciec nieznany" - pomozcie!
Mam do Was pytanie. Nie wiem, czy taki watek juz byl i czy ktoras z Was byla w takiej sytuacji, jednak zapytam, bo kto pyta nie bladzi
Wiec jestem w ciazy i zastanawiam sie co bedzie jak urodze dziecko. z pewnych osobistych przyczyn nie chcemy dac nazwiska naszej dziecinke po tatusiu. W zwiazku z tym postanowilam wpisac, ze ojciec jest nieznany i dac na razie swoje nazwisko. I tu pojawia sie pytanie: co z dodoatkiem? Czy dostane wogole jakis dodoatek na dziecko? Czy tylko wtedy jak zarzadam od mojego TŻ alimentow? Zadanie alimentow nie mialoby sensu, bo i tak bedziemy razem wychowywac i lozyc na dziecko. Dlatego jestem ciekawa, czy skrzenie bedzie konieczne jesli chce otrzymac jakis dodatek (wiadomo - jeszcze nie pracuje, a kazdy grosik sie przyda), czy zostanie mi przyznany jako samotnej matce i nie trzeba bedzie nikogo "scigac"??? Mam nadzieje, ze zrozumiecie o co mi chodzi i pomozecie, bo jedni twierdza, ze bede musiala zadac alimentow jesli chce dostac jakiekolwiek pieniadze, a inni, ze nie. Wiec jak to jest? Czekam na opinie.
Pozdrawiam wszystkie listopadowe mamusie!
|
|
|