[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez mam_pH

Piszę z jednym facetem od prawie roku, mamy wspólnych znajomych, zaczęło się od lajka na Facebooku. Nie mamy codziennego kontaktu, choć zdarza się, że tak, ale regularny. Od tego czasu jeszcze się nie widzieliśmy na żywo i w sumie on nie przejawia wielkiej chęci, chociaż często sam zaczyna rozmowy. Rozumiem, że jest aspołeczny i specyficzny, ale bez przesady, na spacer można iść. Zwłaszcza, że spotykał się podobno z dziewczynami z Tindera, więc chyba aż tak aspołeczny nie jest. Sam twierdzi, że super nam się gada, mamy dużo wspólnych wątków do poruszenia, dzielimy sprawy światopoglądowe. Jak myślicie, jaka może być tego przyczyna, że nie chce kontynuować znajomości w realu? Powiem szczerze, że pierwszy raz mam taką sytuację. Jeśli nie zainteresowałam kogoś wizualnie, to zawsze nadrabiałam bliższym poznaniem, rozmową i w końcu znajomość kończyła się tym spotkaniem, a tu cisza.

mysle ze wystarcza mu poprostu popisanie z toba raz na jakis czas ,nie jest zainteresowany poznaniem cie blizej i nie chce zmieniac charakteru tej relacji tak jak jest teraz mu wystarcza,pewnie cie lubi ale nie podobasz mu sie na tyle zeby dazyc do glebszej relacji w realnym swiecie
moze byc tez tak ze spotyka sie z kims innym albo w realu wyglada zupelnie inaczej niz na fotkach