Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2021-01-03, 16:01   #138
aga_fe
Raczkowanie
 
Avatar aga_fe
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 348
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Mam chwilę tylko dla siebie [emoji16] mąż z synem pojechali do dziadka na urodziny a ja po prostu mogę poleżeć i nic nie robić.
Jutro powinna przyjść ostatnia paczka do wyprawki z m.in. płynami do prania. Mam już cała stertę- elementy z dostawki , fotelika (lezal w piwnicy i wymaga odświeżenia) i wózka... a gdzie ubrania, tetra i cała reszta [emoji33]
Cytat:
Napisane przez Roma1987 Pokaż wiadomość
Żyje, ale co to za życie [emoji14] widzę ze u Was lepiej



powiem Wam ze w 8 mcu ciąży sylwester z mocno pijacymi ludźmi robiącymi Ci syf na chacie to jest średni pomysł [emoji14] następnym razem jak TZ będzie miał taki genialny spontaniczny pomysł to chyba go zdzielę w banie [emoji14]



My tez powoli wykańczamy pokoik, dziś zrobiłam duże zakupy w rossku, a zapomniałam o tych pieluchach dada w bidzie, tylko dziś była ta promocja?

Kupiłam tez klapki plastikowe ale nie japonki bo nienawidzę chodzić w zestawie japonki plus skarpety a pewnie w szpitalu będzie mi zimno w girki a potem w domu mnie oświeciło ze przecież ja spuchne przed porodem i w te klapki na bank stop nie wcisnę



Czy na wyjście ze szpitala i jakieś pierwsze krótkie spacerki planujecie kupic jakiś krem do buzi dla maluchów?

Ja poszukam na srokao jakiegoś z dobrym składem nie za miliony monet, na pewno poruszyła ten temat



Co do katarka na razie nie kupujemy, chce kupić taki elektryczny sisi czy jakoś tak się nazywał, bo nie widzę na dzień dzisiejszy wciągania, ani ustami ani odkurzaczem (mamy tylko taki ręczny akumulatorowy) ale może mi się odmieni jak wjadą hormony ciazowe :p
O matko ja w szpitalu tak patrzyłam na te stopy i patrzyłam. Jakie one grube i brzydkie. Potem się zorientowałam ze byly takie spuchnięte [emoji23]
W szpitalu mialam taka saunę ze chodziłam bez skarpetek i niczym się nie przykrywałam do spania
Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Hej Przyzwyczaj się mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze.

Rozruszała się trochę, tata musiał z nią pogadać, bo mnie tak trochę tylko słucha ale już mówiłam TŻ, że jak się nie rozrusza, to chcę jechać na IP. Na razie wygląda na to, że nie będę musiała. Ale przez to średnio spałam i nawet nad ranem liczyłam ruchy, żeby się uspokoić.

Mnie biust z 65e/f urósł do 75g/h. Ciekawa jestem jak będzie później.

Czytam książkę pt. "Nie ma złej pogody na spacer" i zamierzam wprowadzić różne szwedzkie rozwiązania. U nas niestety jest smog i syfne powietrze, więc godziny spacerów trzeba dostosować do tego, jak w okolicy zaczynają ogrzewać domy. 2 lata temu wracałam z pracy ok. 16, czyli popołudniowe grzanie i szła sobie kobieta z gondolą, rozmawiała przez telefon, jak gdyby nigdy nic, a ja nie mogłam w to uwierzyć, bo ja ledwo oddech łapałam. Masakra. Więc plany moje są takie, żeby ok. 11-13 wychodzić na spacery, zobaczymy czy się uda. A od pierwszych dni werandowanie, czyli wystawianie wózka na kilka minut na dwór, w osłoniętym miejscu. O tyle mam łatwiej, że mieszkam w domu, ale tak to by szła na balkon.

Stokrotka a jaki kolor wybrałaś i gdzie go kupiłaś?

A wy dziewczyny macie już wózki? Bo mi się wydaje, że ty u nas ten temat mało był poruszany :/ ja mam takie myśli, że w sumie chciała bym 2 dzieci (chociaż wiadomo jak to jest a i TŻ niezbyt chętny, przynajmniej nie do razu), więc warto zainwestować w nowy, ale niektóre dzieci nie znoszą wózków i co potem z tym zrobić? Ma stać, gwarancja mijać, bo może będzie drugie? Patrzyłam na olx i sporo jest takich opisów, gondola używana 2, 3 miesiące, spacerówka nigdy i zastanawiam się z czego to wynika. Niewygodna, dziecko nie lubiło, czy po prostu się nie sprawdziła? Nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja już mam wozek po 1 dziecku
Ale fakt sporo osób pozbywa się pierwszej spacerowki z zestawu na rzecz lekkiej spacerówki (bo schody, bo pol bagażnika zajęte, bo trzeba przenosić a sa ciężkie-) duzo zależy od waszej sytuacji. Mi aż tak nie przeszkadzał ten wozek ale trzymaliśmy go głównie w bagażniku. Niedawno dokupiliśmy lekką spacerówkę i czuć roznice głównie w wadze i skladalności.

U mnie syn siedzial na balkonie jak jeszcze nie chodziliśmy na spacery. Ale wtedy bylo jakoś wyjątkowo zimno. Po 2 tyg to juz normalnie spacery
Cytat:
Napisane przez pani_smith Pokaż wiadomość
Ja na spacery planuje chodzic od razu, już po kilku dniach od powrotu do domu. Na początek kwadransik/pol godzinki i stopniowo wydłużać. Oczywiście jesli trafiłby się jakiś pogodowy armageddon to dam sobie spokoj. Szczęśliwie z racji bliskości morza smog i zanieczyszczenia to raczej nie problem w mojej okolicy (wieksze mam szanse na armageddon z gigantyczną wichura hehe).



Z kosmetykami dla dzieci to niestety trzeba zaryzykować i cos wybrać, a życie i tak zweryfikuje czy to nie uczula/podrażnia
Zazdroszczę okolicy bez smogu. U mnie sąsiad pali niby drewnem a śmierdzi strasznie [emoji19] aż się nie chce wychodzić....
Co do kosmetyków to święta racja - można wybrać najlepsze a tu alergia i szukanie od nowa
My mamy momme zimowy krem do zadań specjalnych, ale to juz na dluzsze spacery czy mróz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aga_fe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując