Jeśli jest coś co się lubi i nagle z powodu odgórnych zarządzeń zostaje się od tego odciętym to nie jest to fajne.

Ta cała izolacja społeczna jest być może w jakiejś mierze próbą dla naszego charakteru i emocji, ale jakby nie było, na psychikę to za bardzo pozytywnie nie działa.

Mimo tej przykrej sytuacji trzeba starać się myśleć pozytywnie i mieć nadzieję, że będzie dobrze. Bo będzie.
Napisałaś o herbaciarni a ja pomyślałam o kawiarni, w której bywałam przeważnie na lodach a w we wrześniu i październiku (dopóki nie wprowadzono kolejnego zamknięcia) jadałam suflet czekoladowy i piłam smaczną herbatę zimową.

Jeśli chodzi o lokale to także często zwracam uwagę na wystrój, ale także na menu i... na piosenki które w lokalu grają.

Ja w ogóle niemalże w każdym miejscu publicznym zwracam uwagę na piosenki, nawet jak robię zakupy w markecie.

Tak już mam.

Coś nowego można poznać, może coś się spodoba.
