Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nikt nigdy się mną nie zainteresował
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2021-01-20, 10:55   #1
katerine87001
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 19

Nikt nigdy się mną nie zainteresował


Cześć dziewczyny.
Piszę bo mam problem z własną samooceną i akceptacją siebie. Domyślam się że wynika to stąd że zawsze byłam niewidzialna, neutralna i w przeciwieństwie do moich koleżanek nigdy nie wzbudzałam zainteresowania wśród mężczyzn. Każda z koleżanek niejednokrotnie chwaliła się, że ktoś do niej zagadał na imprezie, w pracy, na facebooku, znajomy znajomego i tak dalej. Nawet nie musiały się chwalić bo sama to widziałam na przestrzeli lat przebywając wśród innych kobiet. Część z nich poznała kogoś na studiach, w pracy, część w innych środowiskach ale chodzi mi o to, że zawsze był taki moment, że ktoś się nimi zainteresował, była próba nawiązania kontaktu. A ze mną? Nigdy. Poza dużo starszymi, często żonatymi mężczyznami, którzy uparcie dążyli do kontaktu ze mną lub takimi co od razu sugerowali seks. Koleżanki już w wieku 15 lat wzbudzaly zainteresowania a ja zawsze byłam pominięta. Nauczyłam się zyć z myślą, że nikomu się nigdy nie spodobam i że może mi się jedynie wydawać że jest inaczej. Doszukuję się czasami oznak zainteresowania ale jestem tak zrezygnowana, że wszystko jest na "nie". Albo po prostu ich nie ma.



W ostatnim czasie miałam sytuację że nowo poznana osoba zasugerowała mi nawiązanie kontaktu. Ucięłam szybko temat, bo nawet nie pomyślałam że tego by chciał. To była ostatnia rzecz którą bym uznała za realną. Oczywiście nie było jasnego przekazu tylko sugestia więc zapewne sobie wmówiłam, ale z drugiej strony, co jeśli to moja wina, że nie pociągnęłam tego tematu. Myślę że każda inna kobieta by kontynuowała. Męczy mnie ta sytuacja, bo gdybym odpowiedziała uśmiechem i żartem być może już bylibyśmy po spotkaniu ale z drugiej strony jeśli nie jest jasno powiedziane, to może nic nie znaczyć, lub sobie dopowiadam Ciąglę analizuję, jak to się mogło skończyć gdybym odpowiedziała coś innego. Obwiniam się za brak błyskotliwości a za chwilę za desperację, bo w końcu niczego ode mnie nie chciał. Tylko nie piszcie mi proszę że było minęło i idzie się dalej
katerine87001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując