Dot.: studia, które wybrałam nie do końca mi się podobają
Biotechnologia i lekarski kobyłę na 1 roku z chemii organicznej mają taką samą. Jak czujesz, że nie podołasz na biotech to raczej lekarski nie dla ciebie. Po pierwszym roku biotech możesz się na większość pokrewnych przyrodniczo- chemicznych przenieść. Co do pracy- nawet bez znajomości niemieckiego można karierę za granicą robić. Moja kuzynka trafiła do Szwajcarii do knatonu niemieckiegojęzycznego jedynie ze znajomością francuskiego i angielskiego. Na kurs języka i na doktorat wysłał ją już pracodawca. I to mimo tego, że wcześniej dość długo siedziała na macierzyńskim. Do odważnych i pracowitych świat należy.
---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88519635]
Mnie wcale się tak nie wydaje, bo na to też jakoś u autorki konkretnych argumentów brak, same studia są bardzo ciężkie, a droga do samodzielności długa. Realia po samych studiach kolorowe nie są, a dostanie się na wymarzoną specjalizację bez odpowiednich "pleców" też takie łatwe nie będzie.
Nie chodzi mi o to, żeby zniechęcach, ale jednak warto zacząć od patrzenia realistycznie.[/QUOTE]
Długa droga do samodzielności po biotech??? No błagam. Możesz pracować od 3 roku jak chcesz. Długa to jest po lekarskim i po prawie.
|