[squirrelqa]

Napisane przez zakalec

Ja dwa razy zrobiłam sobie z koleżanką rundkę po całej siłowni - żeby zobaczyć wszystkie sprzęty i popróbować sobie na spokojnie co i jak się robi (niektóre maszyny były dosyć skomplikowane ), poobserwować jak inni ćwiczą. Później już wiedziałam, gdzie mogę robić trening nóg, pleców, brzucha itd., więc szłam na te maszyny/sztangi i robiłam serie na te partie, które danego dnia ćwiczyłam. Oglądałam też jakieś filmiki na yt, szukałam w google np. "jak ćwiczyć brzuch/nogi na siłowni", można powiedzieć, że w domu się trochę przygotowywałam teoretycznie ale nie brałam żadnych rozpisek na siłownię, pamiętałam co mam robić

Jejkuuuu chyba się popłaczę, moja siłownia ciągle zamknięta, jak mi tego brakuje

Aha, czyli szłaś z ogólnym planem na typ ćwiczeń, ale bez założonych liczby powtórzeń i serii i obciążenia?
Ja jestem jakiś nieogar w tym temacie, bo nawet jak przeczytam sobie przed treningiem to wszystko, to za każdym razem, przy każdej serii patrzę jeszcze raz na rozpiskę, bo zwyczajnie zapominam, czy w tym ćwiczeniu ma być Xkg obciążenia i Y powtórzeń czy ile.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz