[sale_girl]

Napisane przez mychamycha

Brać chcemy, ale mi nie jest już teraz potrzebny. I w ogóle to marzy mi się wesele a z weselem teraz to loteria jak piszesz. No i z dwójką maluchów też nie da się za bardzo pobawić, póki nie zaczna przesypiać nocy lub nie będą w stanie pół nocy wytrzymać na zabawie. Nie mam nic przeciwko temu, żeby mi moje dzieci kwiatki sypały na ślubie. [emoji1][emoji2957]

Racja, no i nie bardzo ma się komu te dzieci dać pod opiekę, bo wszyscy są na weselu Musielibyście brać opiekunkę, a i tak nie wiadomo, czy nagle się nie obudzą i nie będzie dramy, że chcą do mamy. Na naszym weselu była rodzina z 3-latkiem i dziewczynką nieco ponad rok. Mieli to szczęście, że w pewnym momencie babcia tej dziewczyny zabrała dzieciaki do pokoju i w kimę, a rodzice mogli sobie jeszcze troszkę posiedzieć. Ale i tak rano pobudka, bo dzieciaki wyspane, no i przez całe wesele oczy dookoła głowy.

Mam koleżankę, która była na weselu swoich rodziców, miała już chyba z 10 lat ;D I fajnie to wspomina.

Jakie macie plany na weekend?