2021-03-21, 20:23
|
#26
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 194
|
Dot.: Uzależnienie od słodyczy
Cytat:
Napisane przez saab_
Ja z kolei mam problem z ogólnym apetytem, niekoniecznie na słodycze jako takie, ale to co mi pomogło to: brak słodyczy w domu - nie kupuję z automatu, nie mam takiego odruchu, żeby podczas codziennych zakupów dorzucać jakieś batony czy czekolady. Jeśli już mnie bierze ochota to fakt - raz na miesiąc, w weekend i wtedy wyprawa po czekoladę do Żabki, zwykle wtedy wjedża cała (na pół z TŻ) w jeden dzień :P
Słodzone herbaty i kawy - erytrytolem, ja nie czuję dziwnego posmaku, ale wiem, że niektórzy mieli z tym problem.
Jak mam zjazd ok 15-16 w trakcie pracy - kakao (słodzone ertyrytolem) lub owsianka na mleku, jak owsianka to zwykle z miodem, to mnie zwykle mega zasładza, ewentualnie budyń. - pocieszam się, że chociaż bez tych tłuszczy utwardzanych i innych wymysłów z gotowców słodyczowych.
Za to nie działają na mnie: 'zdrowe' desery - jakies nutelle z awokado, rafaello z kaszy jaglanej itp. - płatki owsiane i nawet jaglane też lubię, ale jako zupę mleczną, a nie jakieś fit-wymysły 
|
Mam identycznie , nie mogę nic mieć.Co do erytrolu to bardzo preferuję, jeśli piekę to tylko z nim.Na mnie też kompletnie nie działają zdrowe desery.Nie powstrzymają mnie przed zjedzeniem Milki jeśli takowa byłaby obok.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88592873]
Też bym zjadła, ale musiałam się podzielić z resztą [/QUOTE]
A to zwracam honor
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle
-fasolinno-
siestowo
|
|
|