Dot.: Wyrzywam się na mężu, nie panuje nad nerwami. Co robić
Zwróćmy uwagę, że Autorka dla innych potrafi być miła i normalna więc takie "zwalanie" na hormony jest dziwne, jak dla mnie przynajmniej.
Bardzo dobrze, że zapisałaś się na terapię.
__________________
To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię.
Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach
Mała Mi
"Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania."
|