2021-05-10, 17:32
|
#7
|
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: Szukacie kontaktu z każdym człowiekiem, bez żadnej "selekcji" ?
Cytat:
Napisane przez Marcin89
Prawnik robiący aplikację nie przyjaźni się z panią sprzedającą w warzywniaku (z całym dla niej szacunkiem) a hydraulik nie traci czasu na rozległe kontakty towarzyskie z nauczycielką.
Żyjąc w takim przeświadczeniu nagle trafiłem do dość sporego miasta gdzie takie niuanse nie mają znaczenia. Przez okres roku przynajmniej 50 razy ktoś mnie zapraszał na grilla, interesował się mną, czynił mi jakieś uwagi, aluzje, itd. Czy to jest normalne?
Pewna część takich propozycji była nawet miła, ale ja posiadam duży krąg znajomych , rodziny, kolegów ze studiów i trochę mnie dziwi taka bezpośredniość w nawiązywaniu znajomości. Jest to specyficzne miasto gdzie ludzie mają jakby więcej czasu na takie kontakty towarzyskie, tylko ja tego czasu nie posiadam.
Czy to normalne w dzisiejszych czasach takie jakieś interesowanie się każdym?
|
Ale się ubawiłam Właśnie na odwrót. Ja się zakoleguję z każdym, z kim mi się fajnie rozmawia, spędza czas i nadajemy na tych samych falach.
To, co napisałeś, zajeżdża trochę klasizmem. Ludzie wybierają znajomych, z którym są na podobnym poziomie intelektualnym i mają podobne poglądy, a nie "ty pracujesz w sklepie, a ja jestem lekarzem i spadaj". To, że ktoś robi w sklepie, nie świadczy o tym, że jest głupi albo nie ma ambicji. Może kiedyś awansuje na managera i będzie ci łyso, że patrzyłeś na nich z góry.
Ciesz się, że cię wszędzie zapraszają i masz szansę nawiązać znajomości. Jak ci ich osoba nie odpowiada to zawsze możesz odmówić.
Jakie aluzje ci robili? Wyjaśnij.
|
|
|