[viva91]

Napisane przez Juncia

Viva, a to przewracanie dopiero w Chorwacji się zaczęło? Na pewno warto to obserwować. Może nowe buty ma?

Kamila, strasznie Ci współczuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W Chorwacji dużo chodzi przy nas na długie dystanse, normalnie podczas tygodnia pracującego nie mam tylu okazji żeby go obserwować, a chodzenie z pokoju do pokoju po mieszkaniu to jednak coś innego niż po chodniku czy ścieżce.
O butach myślałam, ale ma je już któryś miesiąc, poza tym w pokoju hotelowym chodzi boso i też wiele razy wyrżnął na wykładzinie.
Ech i kolejny powód do zamartwiania się... Oby mu przeszło.

U nas na noce nie narzekam, czasami trzeba z nim posiedzieć przy zasypianiu, w nocy 1-2 pobudki na picie (częściej woda niż mleko). Tylko chodzi spać coraz później przez co prawie nie mam wieczoru [emoji39]

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka