Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 61.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2021-07-06, 11:36   #2247
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 61.

Cytat:
Napisane przez nie_powiem Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny (i chłopaki)! W sumie do tej pory nie wypowiadałam się w tego typu wątku, ale teraz potrzebuję czegoś w rodzaju, hm, porady? Sama nie wiem. Może to głupie pytanie, ale miała z Was któraś do czynienia z szukaniem pracy i przeprowadzką do innego miasta, oddalonego powiedzmy o więcej niż 100 km? Rzecz w tym, że dostałam zaproszenie na rozmowę o pracę, której nie można przeprowadzić online, tylko w siedzibie. Odległość? 170 km. Samochodu brak, więc jestem zależna od komunikacji. Nie jest to jakaś wyjątkowa praca, nie oczekują wybitnych umiejętności; zwyczajna biurowa i to nie w korpo, a przy prowadzeniu restauracji. Rzecz jasna - nie podali widełek. I tutaj mam zagwozdkę. Czuję podskórnie, że pojadę na rozmowę i usłyszę, że oferują 2200 na rękę a ja tylko się przejadę i niepotrzebnie wydam pieniądze... Pomyślałam, by zadzwonić i zapytać o tę kwestię, ale czuję, że pogrzebię okazję na tę rozmowę już całkowicie. W dodatku wczoraj miałam inną rozmowę, ale online. Zależałoby mi na tej firmie bardzo, ale nie wiem czy się odezwą z pozytywną informacją zwrotną.



No, ale wracając do sedna - jak Wy w takiej sytuacji się zachowujecie? Bez pardonu przed ewentualną rozmową pytacie o wynagrodzenie? Czy bierzecie ryzyko nierentownych rozmów rekrutacyjnych? To moje pierwsze plany przeprowadzkowe, nie mam doświadczenia tego typu jak dotąd.
cóż... skoro szukasz pracy tak daleko od miejsca zamieszkania to niestety ale musisz się nastawić na jeżdżenie. jeśli szukasz po stanowiskach niewymagających szczególnych kwalifikacji, to zwykle to będzie mowa o dość niskich wynagrodzeniach. nie będzie tak, że przy każdej rozmowie będziesz czuła podświadomie, że nie zapłacą Ci kokosów?

jak dla mnie to powinnaś brać pod uwagę ryzyko nierentownych rozmów i jeżdżenia na darmo. tak naprawdę kluczowym pytaniem jest gdzie szukasz pracy, w jakich branżach? na jakim stanowisku? czy możesz sobie pozwolić na rezygnowanie z rozmowy kwalifikacyjnej (jeśli stanowiska na które startujesz są pracą biurową niewymagającą kwalifikacji to będzie bardzo duża konkurencja)? jak szybko chcesz się przeprowadzić?
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując