|
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 61.
Cytat:
Napisane przez chimay
Czyli w sumie jak nic nie będę kupować, to też będzie ok. Bo rzeczywiście widzę, że te dzieci, które odwiedzam mają sterty zabawek i to nie ma w ogóle sensu. A nie są to dzieci, z którymi bym jakiś kontakt utrzymywała.
|
Według mnie się tak. Nie pamietam z dziecinstwa żebym ciągłe dostawala zabawki jak ktoś w gości przychodzi - dostawalismy drobiazgi na Mikołaja, na święta i na urodziny plus drobiazg na imieniny i drobiazg na Wielkanoc.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
|